Od września uczniowie przychodzili do biblioteki z pomysłami na książki.
Zbierałam pomysły.
Było różnie:) Niektórzy znali dokładnie tytuł i autora.
Było różnie:) Niektórzy znali dokładnie tytuł i autora.
Ale byli i tacy, którzy znali pół tytułu...
Albo tylko coś im się kojarzyło,
że brzmiało podobnie do czegoś...
Było wesoło:))
Lista książek ostatecznie powstała
i jak tylko dostałam pieniądze - kupiłam:))
Nie. Niestety nie wszystkie z listy, ale kilka.
Oto one:
Oto one:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz